Wydanie specjalne: Ataki paraliżujące
- Runa w centrum uwagi -
*** DYNAMICZNE NASYCENIE ODKRYTE ***
*** KING TIBIANUS NIEMAL UCHYLA DECYZJĘ SĄDU MAGII ***
Dynamiczne nasycenie odkryte*** KING TIBIANUS NIEMAL UCHYLA DECYZJĘ SĄDU MAGII ***
Wewnętrzny krąg naukowy, Akademii Badawczej Nasyceń zrobił wielki krok milowy w tworzeniu nowych nasyceń. Po miesiącach badań zespołowi Pietra van Pestocci udało się uchwycić koszmarne myśli kilku sprawdzonych w wojnie obiektów badań i wyodrębnić z tej ciemnej materii substancję podobną do kauczuku, którą można wykorzystać do wytworzenia specjalnego nasycenia. Zastosowanie takiego nasycenia na podeszwach buta powoduje bardzo ciekawe wzorce zachowania, ponieważ substancja ta reaguje na dobrze znane nam ataki runy paraliżującej i powstrzymuje ona ich działanie.
Na szczęście Pestocci dostarczył Challengers przykład, który wyjaśniłby funkcjonalność nowego nasycenia: "Załóżmy, że tibijczyk, który ma na sobie nasycone buty, zostaje zaatakowany przez dwóch druidów: pierwszy druid w celu spowolnienia, atakuje biedaka, używając na nim paraliżującej runy, zazwyczaj wtedy, aby się upewnić, że nie będzie mógł uciec, drugi druid dołącza do ataku, używając kolejnej paraliżującej runy, i właśnie tu wkracza nowa rola nowego nasycenia.
Noszenie butów z dynamicznym nasyceniem chroni przed dodatkowymi atakami paraliżującymi, co oznacza, że tylko początkowy atak paraliżu ma negatywny wpływ na jego posiadacza. Wszystkie kolejne ataki są odrzucane z powrotem na danego agresora. W tej chwili efekt ten zaobserwowano jedynie w walkach pomiędzy Tibijczykami. Wygląda na to, że nie ma on żadnego wpływu na ataki spowalniające, które są inicjowane przez potwory ".
Pestocci tłumaczył, że istnieje również pewne prawdopodobieństwo, że posiadacz zostanie uwolniony od początkowego efektu paraliżu, gdy kolejne ataki paraliżu będą na niego wystrzeliwane. Efekt ten został zweryfikowany podczas walk pomiędzy Tibijczykami, a także w walkach z potworami. Szansa na skuteczne wywołanie tego efektu zależy od jakości nasycenia.
Zdają się nadchodzić ciężkie czasy dla paraliżujących napastników. Dopiero niedawno posłaniec żywnościowy, który był w drodze do Raincastle, nie mógł na czas podać zamówionego jedzenia do królewskiego stołu przez nadmierne używanie paraliżujących run. Mówi się, że król Tibianus był tak wściekły, że chce teraz uchylić wcześniejszą decyzję Sądu Magii od minimalnego dozwolonego czasu między użyciem dwóch paraliżujących run. Pochodzące z zamku pierwsze plotki mówią o podwyższeniu z 2 sekund na 6 sekund.